Maya Gabeira to urodzona w 1987 roku brazylijska surferka specjalizująca się w BIG WAVE, czyli tych największych falach. Największych i najbardziej niebezpiecznych, czego miała okazję boleśnie doświadczyć w portugalskim Nazaré.
Początki kariery
Maya urodziła się w Rio de Janeiro a swoją przygodę z surfingiem zaczęła wcale nie tak wcześnie bo w wieku 14 lat. W wieku 17 lat pod wpływem filmu Blue Crash, zapałała ogromną miłością do Hawajów (co nas zupełnie nie dziwi;) i w rezultacie wyjechała zupełnie sama na Oahu i pracowała tam jako kelnerka. Każdą wolną chwilę spędzała na spocie North Shore. Swoją pierwszą wielką falę złapała w wieku 18 lat i od tamtej pory, jak sama przyznała, uzależniła się od nich.
W 2009, Maya pobiła rekord, jeśli chodzi o największą falę kiedykolwiek złapaną przez kobietę. Miało to miejsce na spocie Dungeon (co znaczy loch) w Republice Południowej Afryki, a olbrzym ten miał wielkość 46 stóp (ponad 14 metrów!) Nieźle jak na kogoś, kto ma 168 cm wzrostu i waży 56 kg.
Sukcesy Mayi zostały wielokrotnie nagrodzone:
2007, 2008, 2009, 2010, 2012 – Billabong XXL Global Big Wave Award – aż 5 razy zdobyła tę nagrodę, która nazywana jest Oskarem Big Wave Surfingu (żadna inna surferka nie otrzymała jej więcej razy niż Maya)
2009 – ESPY Best Female Action Sports Athlete
Jednak prawdziwą popularność i szacunek zdobyła nieco później i to dzięki naprawdę traumatycznemu wydarzeniu…
O włos od śmierci (Nazaré 2013)
W październiku 2013 huragan St. Jude uderzył a w Nazaré. Ten portugalski spot słynie z największych fal na świecie i to właśnie był jeden z takich momentów. Nie mogło zabraknąć tam czołówki światowych Big Wave Surferów, w tym oczywiście Mayi. Próbowała złapać falę, która mierzyła około 80 stóp (ponad 24 metry!!). Niestety dogoniła ją piana i spowodowała upadek, po czym uderzyło w nią następnych kilka fal. Przy upadku Maya złamała kostkę i prawie by utonęła, gdyby nie akcja ratunkowa przeprowadzona przez jej kolegę z Brazylii Carlosa Burle. Powiedzieć, że była o włos od śmierci, nie oddaje dokładnie grozy tej sytuacji!
Triumfalny powrót (Nazaré 2015)
Jednak Maya nie poddała się i w 2015 (2 lata po tym przerażającym wypadku) powróciła do Nazaré i pokazała, że znowu jest w świetnej formie. Pokonała swój strach i złapała fale, na początek może nie taką dużą (jak na Mayę:) bo mierzącą 10 stóp (niewiele ponad 3 metry). Po tym wydarzeniu, Gabeira została najlepiej opłacanym Big Wave Surferem na świecie (nie Surferką bo mamy tu na myśli wszystkich big wave surferów niezależnie od płci, co jest niebywałym sukcesem w środowisku, które jak się możecie domyślić jest mocno zdominowane przez mężczyzn).
Rekord Guinessa
W styczniu 2018 Maya zjechała po największej fali złapanej kiedykolwiek przez kobietę. Było to oczywiście w Nazaré, a fala miała wysokość 68ft czyli 20,8 m. Dla porównania, rekord wśród mężczyzn wynosi 80ft czyli 24.38 m i należy do jej rodaka Rodrigo Koxa.
Edit: W lutym 2020 Maya pobiła swój własny rekord i złapała w Nazare falę o wysokości 73,5 stóp czyli 22,4m.
Ciekawe fakty
Matka Mayi jest projektantką mody, ojciec natomiast radykalnym działaczem politycznym i członkiem guerrilli, odpowiedzialnej za uprowadzenie w 1969 ambasadora USA w Brazylii.